szt 25.03.2003 16:53
Szczęść Boże. Mam pytanie. Kościół uznaje początek życia w momencie zapłodnienia - i słusznie. Ale rodzi się wątpliwość... skoro zapłodnienie jest początkim nowego życia, to jak się ma sprawa bliźniąt jednojajowych? Powstają one z JEDNEJ ZAPŁODNIONEJ JUŻ KOMÓRKI, czyli jakby OSOBA ludzka rozdzielała się na dwie różne osoby(!). Nie wiem jak można to wytłumaczyć. Proszę o odp. na e-mail i niepodawanie e-maila na stronie WWW. POZDROWIENIA DLA CAŁEGO SERWISU.