kasia
04.02.2003 23:00
Czy Bóg jest mężczyzną? Dlaczego Jezus w swej ludzkiej naturze był właśnie mężczyzną?
Czytałam niedawno książkę Coelho „Usiadłam nad brzegiem rzeki Pierdy i płakałam” i mowa tam o kobiecym obliczu Boga a Matka Boska nazywana jest Boginią. Jak to wygląda z teologicznego punktu widzenia?
Odpowiedź:
1. Bóg nie ma płci. Jest Duchem. Biblia przedstawia nam Boga jako mężczyznę, ale to należy raczej potraktować jako antropomorfizm.
2. Jezus przyszedł jako mężczyzna, bo... tak zechciał. Możemy oczywiście tłumaczyć, że w tamtych czasach kobieta nie mogłaby nauczać, że nikt by jej na serio nie potraktował itp., ale pozostaje faktem, że tak naprawdę nie wiemy dlaczego. Pozostaje nam po prostu przyjąć ten fakt. Proszę jednak zwrócić uwagę, że gdyby był kobietą i narodził się z kobiety (Maryi) mężczyźni mogliby czuć się zupełnie przez Boga odtrąceni. A tak Bóg docenił obie płci...
3. Matka Boska w myśli chrześcijańskiej nie jest boginią. Jest człowiekiem, jak każdy z nas. Jest oczywiście wyjątkowym człowiekiem, bo za łaską Boga wydała na świat Bożego Syna. Jest wyjątkowa przez swoje oddanie sprawom Bożym, przez swoją świętość. Ale jest tylko człowiekiem...
Niektóre tezy teologii feministycznej wydają się odpowiadającemu zupełnie niepotrzebne. Bóg jednakowo rozumie i mężczyzn i kobiety. Dla Niego jesteśmy tak samo ludźmi... Czy naprawdę między mężczyznami i kobietami istnieje tak ogromna przepaść, że takie drobiazgi są dla niektórych kobiet istotne? Ostatecznie istnienie instytucji małżeństwa wskazuje, że kobiety i mężczyźni świetnie się rozumieją, uzupełniają i ubogacają.........
J.