Aby zmienić wielkość tekstu na stronie, przytrzymaj ctrl (na komputerach MAC - cmd) i wciśnij klawisz "+" aż do uzyskania pożądanego efektu.
Aby zmniejszyć - użyj klawisza "-". By wrócić do stanu początkowego, przytrzymaj ctrl (na MAC - cmd) i wciśnij "0".
Izquierca DODANE26.01.2015 17:53
Czy grzechem jest namawiać kogoś do rozwodu lub separacji? Moja przyjaciółka ma naprawdę trudną sytuację - męża alkoholika, który terroryzuje rodzinę, wyzywa, demoluje mieszkanie. Wszelkie próby naprawy sytuacji (namawianie do terapii małżeńskiej, leczenia z alkoholizmu) zawiodły, ponieważ nawet nie chciał o nich słyszeć. Przyjaciółka była u kresu wytrzymałości nerwowej, podobnie jej nastoletnia córka. W tej sytuacji jedynym rozsądnym wyjściem wydaje mi się, aby rozstała się z mężem,... »
anettka90 DODANE25.01.2015 22:46
Mam ustalona. Date slubu na kwiecien tego roku. Razem z narzeczonym dowiedzielismy sie ze w lipcu zostaniemy rodzicami. Podczas nauk przedmalzenskich pani oznajmila nam ze nasze dziecko jest grzechem a nasze malzenstwo zostalo pozbawione fundamentow ktore maja itrzymac rodzine. Kazala zalowac za to. Ale jak mam zalowac ze pod sercem nosze malenstwo na ktorego punkcie juz szalejemy. Owszem nie zachowalismy czystosci ale czy dziecko to grzech.?? Blagam o pomoc »
Gość DODANE25.01.2015 20:54
Taka sytuacja-kłótnia z mężem, w zasadzie awantura.Padają obraźliwe,krzywdzące słowa.Zaraz po kłótni uważam,że nie mogę iść już do Komunii Świętej.Ale w krótkim czasie ( tego samego dnia) zaczynamy ze sobą rozmawiać, coś sobie wyjaśniamy, nikt do nikogo nie ma pretensji,żyjemy,porozumiewamy się normalnie i ta awantura nie wydaje się już taka straszna. Czym się kierować przy ocenie grzechu? Pierwszym "wrażeniem"? Całokształtem okoliczności?Czy w ogóle jest dopuszczalna tutaj zmiana? Czy jeżeli... »
Gość DODANE23.01.2015 21:49
Szczęść Boże,piszę w dość nietypowej sprawie ale mam problem o którym wstydzę się z kimkolwiek rozmawiać, a jednak ciągle mnie to męczy i nie mogę przestać o tym myśleć.Mam 25... »
Gość DODANE20.12.2014 09:55
Nie wiem co mam zrobić, gdyż dowiedziałam się od chłopaka że za jakiś czas nie będzie mógł mieć dzieci (chodzi tu do 2 lat) z powodu że ma taka pracę w której jest promieniowanie. Kochamy się bardzo i ja w przyszłości chciałam bym mieć z nim dziecko a on ze mną, co mam zrobić w takiej sytuacji??? :( jesteśmy razem prawie 2 lata »
Gość DODANE18.12.2014 22:46
jestem straszną grzesznicą zaczynam się nawracać ale czy mam jeszcze jakieś szanse u BOGA a mianowicie wiele lat temu poddałam się invitro mam dwójkę cudownych dzieci wychowuję je po katolicku syn ministrant córka też pomaga przy kościele ale jeszcze 5 embrionów z którymi nie wiem co począć bo już jestem za stara gdy starałam się o dziecko nie mówiono tyle co teraz o tym problemie nie miałam dostępu do internetu bardzo pragnęłam dziecka do tego stopnia że myślałam żeby komuś ukraść ,zdradzić... »
Gość DODANE18.12.2014 14:46
Jesteśmy małżeństwem od 7 lat .Mamy dwójke dzieci , trzecie w drodze. Od początku stosowaliśmy npr. Wiem, że jako katolicy musimy być otwarci na życie decydując się na seks. Zawsze chcieliśmy mieć dzieci, ale nie wielodzietną rodzinę. Wim też, że po urodzeniu trzeciego dziecka jesli dalej będę stosować npr bedziemy mieć kolejne dzieci. Jedynym rozwiązaniem jest zatem powstrzymanie się od współżycia. Obydwie wcześniejsze ciąże były zagrożone i o jakimkolwiek stosunku nie było mowy, więc zapewne... »
Gość DODANE16.12.2014 18:22
Witam, szukam porady, najlepiej psychologa, jak postępować z dzieckiem (13 lat), które na wszystko odpowiada NIE i ciągle przesiaduje przy komputerze. »
as1258 DODANE14.12.2014 23:20
Mamy z żoną troje dzieci. Wszystkie urodziły się poprzez cięcie cesarskie. Oprócz tego żona miała trzy poronienia. Mamy słabe doświadczenie w NPR bo w sumie przez całe małżeństwo musieliśmy się leczyć i żona zachodziła w ciąże przy dość silnym wsparciu farmakologicznym. Dopiero z trzecim dzieckiem ku naszemu zaskoczeniu zaszła w ciążę bez "niczego", co nas zaskoczyło. Lekarze ze względu na stan macicy nie zalecali kolejnej ciąży. Dziecko urodziło się w siódmym miesiącu i jest z nami całe i... »
Margaretka DODANE14.12.2014 20:08
Witam,zwracam się z nurtującym mnie od pewnego czasu pytaniami. Dwa lata temu zawarłam związek małżeński z moim narzeczonym. Nie był to ślub kościelny, ale cywilny. Czy w związku z tym oboje mamy prawo iść do Spowiedzi Świętej i możemy uzyskać rozgrzeszenie ?Czy będąc w niesakramentalnym związku małżeńskim grzechem jest świadome powstrzymywanie się od współżycia z mężem, gdy ten pragnie dziecka, ale ja, jako kobieta i jego żona, pragnę pozostać przy jednym ? Nie jest to spowodowane modą,... »
Zadawanie nowych pytań czasowo wstrzymane. Do czasu, oż się wygrzebiemy z już zadanych :)
Gdy lekcje religii odbywały się w salkach katechetycznych chodziło się na nie z przyjemnością....
Zobacz odpowiedzi na pytania, których nie znajdziesz już w naszym serwisie.
Wygląda na to, że Twoja przeglądarka nie obsługuje JavaScript.Zmień ustawienia lub wypróbuj inną przeglądarkę.