Aby zmienić wielkość tekstu na stronie, przytrzymaj ctrl (na komputerach MAC - cmd) i wciśnij klawisz "+" aż do uzyskania pożądanego efektu.
Aby zmniejszyć - użyj klawisza "-". By wrócić do stanu początkowego, przytrzymaj ctrl (na MAC - cmd) i wciśnij "0".
Karol S. DODANE30.10.2007 15:57
Przepisy dot. powołania do służby wojskowej mówią, że w przypadku powołania do służby wojskowej mężczyzny żonatego, mającego pracę, małżeństwo takie ma prawo do otrzymywania wynagrodzenia równego zarobkom mężczyzny. Gdybym więc wziął ślub cywilny ze znajomą, w tym celu by otrzymywać pieniądze w czasie odbywania służby (żeby nie "tracić" roku), to byłoby to działanie nieetyczne? Podkreślam, że związek miałby charakter czysto platoniczny, a po zakończeniu służby doszłoby do rozwodu. Następnie... »
marek DODANE29.10.2007 21:47
1.Czy nieczyste mysli to sa mysli takie ktore wywoluje podniecenie? a tzw. "glupie mysli" np wyobrazanie sobie kapiacego sie kogos, albo w dziwacznym kontekscie (czasem nawet seksualnym), itp, niewywolujace podniecenia ale smiech to tez mysli nieczyste? sa one grzechem? 2. Czy moim obowiazkiem, jako ucznia, jest przygotowywanie sie na wszystkie lekcje, i uczenie sie calego rocznego materialu ze wszystkich przedmiotow mimo tego ze nie wiaze z niektorymi z nich przyszlosci i wole w tym czasie... »
karolina DODANE29.10.2007 15:54
Mam pytanie, dotyczy ono używania niecenzuralnych słów. Czytałam (w serwisie wiara.pl), że używanie takich słów w złości nie jest grzechem ciężkim. Mimo to mam jednak wątpliwości. Ja takich słów nie używam wcale z wyjątkiem wyżej wymienionej sytuacji. Ale np. dzisiaj koleżanka mocno mnie popchnęła, a ja powiedziałam na głos niecenzuralne słowo (nie powiedziałam tego do niej, lecz dlatego, że się zdenerwowałam, bo prawie bym się wywróciła), czy mam grzech, z którego muszę się spowiadać? Albo... »
kj DODANE29.10.2007 11:06
Mam pytanie. W rodzinie mam następującą sytuację: Moja kuzyka jest w związku z księdzem. Po święceniach kapłańskich i ślubach wieczystych ten ksiądz był 2 lata wikariuszem w parafii, po czym uciekł zza ołtarza za granicę. Po pewnym czasie wrócił do Polski, jednak nie do praktyki kapłańskiej. Wtedy właśnie tj po jego powrocie do Polski, poznali sie i od tego czasu są w związku (nie mają ślubu cywilnego, nie są zaręczeni, jednak są parą). Tak więc on nie zrzucioł sutanny dla niej, ona wie, że... »
Mloda DODANE28.10.2007 19:37
Szczęść Boże! Mam okropne problemy ze złymi myślami. Często potrafię bardzo zbluźnić przeciw Panu Bogu, nazwać Go wulgarnym słowem albo mam jakieś nieczyste wyobrażenia. Bardzo tego nie chcę, a jednak takie myśli mnie dręczą. Szczególniej zaraz po Spowiedzi, wiec myślę, że to po prostu pułapki szatana, bo wtedy zazwyczaj nie przyjmuję Komunii, np. w Niedzielę byłam u Spowiedzi, a we wtorek Komunii nie przyjęłam. Wzywam też czasem w myślach imienia szatana i też tego nie chcę. Nie potrafię... »
malgosia DODANE28.10.2007 14:47
witam i z góry dziekuje za trud odpowiedzi 1 czy dla wszystkich musim być bardzo mili? co zrobic gdy ktos jest dla nas nieuprzejmy, przezywa nas, obraza, wysmiewa sie? nie momemy mu zlosliwie odpiwedziec badz wogole sie do niego nie odzywac? gdzie lezy grzech? 2 czy jest różnica miedzy kłamstwem a lekkim koloryzowaniem (niemającym na celu niczego zataic)- to tez ciężki grzech? czy wogole klamstwo jest ciezkim... »
DODANE28.10.2007 10:40
Witam! Już chyba po raz trzeci. Ale dręczy mnie jeszcze jedno pytanko i chciałabym poznać odpowiedź. Otóż jeśli w rozmowie z siostrą i jej rodziną rozmawiamy o problemie brata, to jest to plotkowaniem? Bo obawiam się tego, że może potem ktoś powtórzy mojej mamie co ja na niego mówiłam (chociażby szwagier choć nie jest taki) a mama za bardzo nie chce mówić o bracie w najbliższym gronie. I dlatego ja też nie wiem co powiedzieć na jego temat jeśli ktoś mnie zapyta o niego, a jestem osobą... »
Agnieszka DODANE27.10.2007 23:10
Prpzeraszam ale to znowu ja.. (...) Powinnam się kierować swoim sumieniem w swoich poczynaniach. Ale ja nie wiem czy mam dobrze sumienie uformowane. Tzn kiedyś mialam chyba troche za... »
wiera DODANE26.10.2007 23:54
mam problem chciałam zapytać: dzień po spowiedzi musiałam powiedziec nieprawde zeby bronić syna, (...) »
tomek DODANE26.10.2007 17:35
Mam pytanie odnosnie zawinionej nieswiadomosci grzechu. Z tego co pamietam KKK podaje ze swiadomosc grzechu nigdy jednak do konca nie zanika? Jak to sie ma do przypowiesci o bogaczu i Lazarzu?? Bogacz w piekle byl przeciez szczerze zdziwiony.. Co sie stanie z osoba ktora ciezko grzeszyla a pozniej wskutek wypadku np urazu glowy -nic nie pamieta na temat swojego grzechu?mam nadzieje ze jednal Pan Bog da jej szanse chocby w momencie smierci? »
Zadawanie nowych pytań czasowo wstrzymane. Do czasu, oż się wygrzebiemy z już zadanych :)
Gdy lekcje religii odbywały się w salkach katechetycznych chodziło się na nie z przyjemnością....
Zobacz odpowiedzi na pytania, których nie znajdziesz już w naszym serwisie.
Wygląda na to, że Twoja przeglądarka nie obsługuje JavaScript.Zmień ustawienia lub wypróbuj inną przeglądarkę.