ona 26.02.2008 22:15
mam pytanie odnośnie używania symboli satanistycznych.
zapewne Odpowiadający wie, że metalowcy używają charakterystycznego gestu dłoni kojarzącego się od razu z satanizmem (głowa kozła czy jakoś tak).
dzisiaj siedząc przed komputerem (byłam sama w pokoju, więc nikogo nie zgorszyłam)przypomniała mi się sytuacja, kiedy mój kolega przechodząc obok fryzjerki pokazał jej ten znak, przypominając to sobie, zaczęłam się śmiać i jakoś tak odruchowo sama pokazałam ten symbol... naszły mnie poważne wyrzuty sumienia, czy popełniłam grzech... nie chciałam obrazic Boga ani hołdowac szatanowi, zrobiłam to jakoś tak odruchowo i bezmyślnie, a do popełnienia grzechu ciężkiego musi byc pełna świadomośc popełnianego zła, prawda? w przeszłości pokazywałam dość często ten znak (dla żartu i wiedziałam co on oznacza, ale z powodu mojej ignorancji i dość powierzchownego traktowania wiary) nie traktowałam tego jako grzech, dopiero w rachunku sumienia było napisane pytanie "Czy hołdowałeś szatanowi poprzez aklamację ave satan?" i wyspowiadałam się z tego. Słyszałam różne opinie na temat tego symbolu i jedni mówili, że jest to znak mylnie utożsamiany z satanizmem, drudzy że to rzeczywiście znak szatana i czasem, kiedy słuchałam muzyki metalowej, pokazałam jeszcze parę razy ten znak... Czy popełniłam grzech, robiąc to? Zaznaczam, że wtedy przy słuchaniu muzyki naprawdę myślałam, że jest to tylko znak przynależności do subkultury metalowej. Nigdy nie przywiązywałam dużej wagi do tego symbolu, traktowałam go jak żart, pokazywałam go bezmyślnie bez chęci oddawania czci szatanowi i bez chęci obrażania Boga. Dopiero dzisiaj upewniłam się, że jest to rzeczywiście w 100% znak szatana...