Ola 15.02.2018 08:59
1) Jestem nauczycielka. Czy w czasie Wielkiego Postu mogę ćwiczyć na zajęciach kółka teatralnego z dziewczynami że szkoły podstawowej taniec? Coś w rodzaju cheerleaderek z pomponami ale pewnie w wolniejszym tempie? I czy mogę zrobić w Wielkim Poście premierę przedstawienia Królowa Śniegu z tym właśnie tańcem? Bo jest on na zakończenie występu. Nie mam pojęcia czy podchodzi to pod huczne zabawę.. A gdyby to był program artystyczny na dzień wiosny?czy można? Po Wielkim Poście już nie za bardzo bo to za późno na Królowa Śniegu gdzie są śnieżnko itd:7 zapomniałam kiedy tylko wymyśliłam że to będzie już Wielki Post, a dziewczyny tak się cieszą na ten taniec, dlatego nie chciałbym go odwoływać ale jeśli to byłoby konieczne to jakoś to b musiała przełknąć... Czy w ogóle organizowanie jakiegoś turnieju szkolnego teatralne ego z przedstawieniami w Poście to grzech?
2) jestem skrupulatka.. Chyba... Każda spowiedź to dla mnie stres, ból żołądka i wszystko inne... Mam bardzo dużo zawsze grzechów, moja spowiedź długo trwa i zwykle zapominam kilku grzechów przez to. Jedna ciocia powiedziała mi że mam zapisywać grzechy na kartce. Czy naprawdę musze to robić? Teraz poszłam do spowiedzi, powiedziałam prawie wszystko... Prawie... I mam wyrzuty że może źle ze bez kartki... Tylko że spowiedź jest dla mnie i tak bardzo trudnym doświadczenuem, zwykle u nas jest spowiedź przed msza i klucze tak długo na oczach wszystkich, a konfesjonal jest taki prowizoryczny. Kiedyś jeden ksiądz ale to bardzo dawno temu powiedział ki że nie mam pisać grzechów na kartce. Ja też tego nie chce bo mam wrażenie że tak jeszcze bardziej udziwniloby moja spowiedź, ze byłaby jeszcze bardziej skrupulatna bo zapisała bym każdy drobiazg który mi się przypomni.. A ja chcę i pracuje nad tym by moja spowiedź stała się normalnie baza, nie chce się w tym pogrążyć całkowicie tym bardziej że już mam pracę itd.
3) Mam stałego spowiednika, ostatnio mi przerwał bo powiedziałam grzechy i szukałam jeszcze w głowie zapomnianych, ale pewnie ks chcial Jeszce zdążyć wypowiadać jedna osobę. Czy może tak być ze ksiądz mj przerwie bym już nie mówiła więcej grzecho i odpuści mi te grzechy, także Niewypowiedziane? Dodał że moje problemy o wątpliwości przy następnej spowiedzi rozwiążemy. Fakt że czasem i tak nie ma już na kolejne spowiedzi też tyle czasu. Jednak jest to ksiądz w już podeszłym wieku ale bardzo lubię u niego się spowiadalam jo już mnie trochę zna a u mnie w parafii nie ma zbytnio wyboru. Ten ks przyjeżdża na weekendy i id święta do naszej parafii.
1. W sumie to dziś nie ma już w przykazaniach kościelnych mowy o hucznych zabawach...
Według mojego uznania ani próby ani później przedstawienie teatralne nie są objęte tym, co rozumie prawodawca kościelny przez organizowanie zabaw. To raczej taki występ artystyczny. A to zakazaną w Wielkim Poście zabawą nie jest...
2-3. Zapisywanie grzechów na kartce jest wręcz niewskazane. Naprawdę lepiej o jednym czy drugim zapomnieć, niż zapisywać na kartce. Bo zapomniany grzech nie czyni spowiedzi nieważną. Tylko zatajenie to grzech ciężki. I o zapomnianych grzechach - ale ciężkich oczywiście - mówi się przy kolejnej spowiedzi.
No i tu dochodzimy do tego przerwania wyznawania grzechów.... Spowiadać trzeba się tylko z grzechów ciężkich. Z lekkich - nie trzeba. Gdy się ich nie wyzna nie ma najmniejszego problemu. Ksiądz słysząc Pani wyznanie pewnie uznał, że już żadnego grzechu ciężkiego Pani nie wyzna. Bo w spowiedzi zapomina się raczej o tych lekkich, nie tych najcięższych. Jak najbardziej miał prawo tak zrobić. A skoro spowiada się Pani u niego cały czas, to można będzie do tamtych spraw wrócić...
Nie chcę oczywiście podważać tego, co mógł Pani mówić spowiednik, ale wydaje mi się, że warto, by Pani ograniczała spowiedź tylko do tych grzechów, które są ciężkie ewentualnie do tych, co do których ma Pani wątpliwości. Ja wiem, ze pewnie ma Pani wątpliwości co do każdego swojego grzechu, ale to trzeba wziąć na rozum. Byle co nie może być grzechem ciężkim. Ot, choćby krzywe spojrzenie na bliźniego czy zapomnienie raz czy drugi o pacierzu. Pomocą może być to, co napisałeł kiedyś o rozróznianiu grzechów ciężkich i lekkich, a co można znaleźć TUTAJ. Proszę też skorzystać z podanych tam linków.
J.