Aby zmienić wielkość tekstu na stronie, przytrzymaj ctrl (na komputerach MAC - cmd) i wciśnij klawisz "+" aż do uzyskania pożądanego efektu.
Aby zmniejszyć - użyj klawisza "-". By wrócić do stanu początkowego, przytrzymaj ctrl (na MAC - cmd) i wciśnij "0".
Gość DODANE29.09.2010 10:43
JESTEM PO ROZWODZIE ZYJE W ZWIAZKU NIE FORMALNYM Z ROZWODNIKIEM CZY MOZEMY WZIAC SLUB KOSCIELNY I DLACZEGO NIE MOZNA SOE SPOWIADAC CZY PRZYSTAPIC DO KOMUNII »
Mateusz DODANE26.09.2010 21:44
Moj brat popełnił w piątek samobojstwo jak mogę mu pomoc???????????????? »
Gość DODANE26.09.2010 14:30
Moja mama pije. Od kiedy tylko pamiętam (a mam 20lat). Po długim okresie trzeźwości upija się do nieprzytomności, później awanturuje się z tatą, obraża i szarpie się ze mną, moim rodzeństwem i dziadkami. Kradnie pieniądze, przedmioty wartościowe, książki, wszytsko co tylko można spieniężyć i kupuje za te nieswoje pieniądze, niewyobrażalne wręcz ilości alkoholu. Zagraża nie tylko sobie (pijąc, moja mama nie ma poczucia równowagi, przewraca się, obija, oczywistym jest, że szkodzi swojej... »
Smutna DODANE26.09.2010 14:16
Mój ojciec nie żyje od 10 lat i moja Mama znalazła sobie partnera. Spali ze sobą i chcieli mieć dziecko, ale żyli bez ślubu. Przyszła na świat dziewczynka. Jej ojciec miał problemy z alkoholem i miał 2 lewe ręce do roboty, totalny nierób. Nawet w domu chlał piwsko i udawał że coś robi. Rozeszli się, a dziecko zostało z moją Mamą. Mama po 2 latach miacierzyńskiego urlopu wróciła do pracy. Chodzi na nocki, więc ja jestem w domu nocą, a za dnia ide do szkoły, a wtedy przychodził jej ojciec, albo... »
Beata DODANE26.09.2010 13:12
Pisze bo szukam rady, stosunku do Kościoła do związków chrześcijanek z Muzułmanami. Rozmawiając ze starszymi znajomymi dowiaduje się że jest to sprzeczne z nasza wiarą.. Ja sama jestem chrześcijanką, Boga uważam za najlepszego Ojca i nie wyobrażam sobie życia bez Niego ale nie rozumiem tego poglądu..każdy człowiek ma prawo do szczęścia- Muzułmanin nie znaczy gorszy..można być z wyznawcą innej religii jednocześnie pozostając przy swojej. Związek nie oznacza konieczności przejścia na religie,... »
Gość DODANE24.09.2010 15:18
skończyłam 30 lat, czuję, że moje powołanie to założyć rodzinę, jednak do tej pory nie udało mi się, nie spotkałam prawdziwej miłości, nie potrafie sobie już z tym poradzić, czuje sie zagubiona,dlaczego Pan Bóg mnie nie słyszy? za co mnie karze? »
Kasia DODANE23.09.2010 07:49
Często wyobrażam sobie,jakby to było gdybym miała narzeczonego,męża,jakieś potencjalne sytuacje,problemy,radości-życie. Czasem wymyślone,czasem na podstawie zachowań innych par.Może po to,abym wiedziała,jak bym się w danej sytuacji zachowała. Nie chcę dopuszczać w tych wyobrażeniach żadnych myśli bezpośrednio seksualnych,ale czasem na chwilę same przychodząJako,że nie jestem pewna czy wiem,co to jest podniecenie seksualne,czyli nie wiem kiedy następuje grzech mogę powiedzieć tylko,że:... »
marcia83 DODANE23.09.2010 00:40
Czy poślubienie mężczyzny,który przez około 14 lat nie interesował się losem swojej matki,która rozwiodła się z jego ojcem jest właściwe? Czy jest w porządku fakt, że na nasze wesele nie zaprosił swojej matki, tłumacząc się, że się boi tego, że jego chora nerwowo matka zepsuje wesele przez to ,że zrobi awanturę? Matka mojego męża zadzwoniła po 14-tu latach kiedy odeszła z jego życia,więc doszło do spotkania nas i jej. »
paulinna DODANE22.09.2010 16:35
witam:)mam problemy z ktorymi nie moge sobie poradzic..nie chce obarczac nimi przyjaciol a poza tym wstydzilabym sie o niektorych mowic gdyz dotycza strefy rodzinnej.niedawno przyszla mi do glowy mysl aby pójść i porozmawiac z naszym ksiedzem..to mlody ale bardzo madry i doswiadczony czlowiek ,ale nie wiem czy moge do niego isc. jestem wierzaca,on widzi mnie w kosciele.czy moglabym obarczyc go swoimi problemami i oczekiwac od niego pomocy? co on by sobie pomyslal gdyby zobaczyl mnie w progu... »
Gość DODANE22.09.2010 09:26
W tym roku, jak Pan Bóg da, skończę licencjat i będę chciała podjąć studia magisterskie. Tylko nie wiem czy wrócić do rodzinnej miejscowości i tutaj podjąć studia czy studiować w mieście, w którym studiuję obecnie, czy zdecydować się na studia dzienne czy zaoczne? Wiem, że decyzja należy do mnie tylko chciałabym zapytać jak na to spojrzeć od strony moralnej? Tzn. wiem, że pod względem finansowym najkorzystniej byłoby gdybym studiowała w rodzinnej miejscowości i mieszkała z rodzicami- mogłabym... »
Zadawanie nowych pytań czasowo wstrzymane. Do czasu, oż się wygrzebiemy z już zadanych :)
Gdy lekcje religii odbywały się w salkach katechetycznych chodziło się na nie z przyjemnością....
Zobacz odpowiedzi na pytania, których nie znajdziesz już w naszym serwisie.
Wygląda na to, że Twoja przeglądarka nie obsługuje JavaScript.Zmień ustawienia lub wypróbuj inną przeglądarkę.