Aby zmienić wielkość tekstu na stronie, przytrzymaj ctrl (na komputerach MAC - cmd) i wciśnij klawisz "+" aż do uzyskania pożądanego efektu.
Aby zmniejszyć - użyj klawisza "-". By wrócić do stanu początkowego, przytrzymaj ctrl (na MAC - cmd) i wciśnij "0".
DODANE25.11.2005 16:45
Kiedys myslalam ze popełniłam grzech przeciwko Duchowi Świętemu, ale spowiednik (i kilka tekstów zamieszczonych w necie) wyjaśniło mi że to nie był grzech przeciwko Duchowi Świętemu. Od pewnego czasu zastanawiam się jednak czy mogę mieć taką pewnośc. Jezus nie wyjaśnił tu nic, powiedział tylko ze taki grzech nie będzie odpuszczony, Kościół układa tu swoją interpretację, wymienia kilka grzechów przeciwko Duchodzi świętemu. Ale to nie dogmat. Czy moze się ta interpretacja zmienic i moze dowiem... »
b. DODANE25.11.2005 15:08
Po co wierzyć? »
anna DODANE23.11.2005 13:47
Moje pytanie jest natury bardzo osobistej. Jestem w ciąży i jest dla mnie ważne by nie nosić urazy w sercu. Mam wielki żal do mojej siostry, która mimo tego, że jestem przy nadzieji wszczynała awantury, denerwowała mnie i uprzykrzała życie mi i mężowi. Jak jej przebaczyć, jak pozbyć się bólu serca i jak przestać sie denerwować na samą myśl, że za chwilę wejdzie do domu i powie coś co mnie może zdenerwować? »
MezopoTamia DODANE20.11.2005 20:17
Witam. Mój problem polega na tym, że chyba (za)bardzo pragne dobra innych ludzi i jak coś źle zrobie, albo źle sie zachowam to strasznie przepraszam. Tak mówią mi znajomi... i dodają, że mam bardzo złe o sobie mniemanie i jestem samokrytyczna w stosunku do samej siebie. Martwie się tym, czy ktoś na mój widok ucieka, czy nie. Gdy zachowam się jakoś głupio przy innych osobach (czy powiem coś nie tak), to później dużo o tym myśle i dochodze do wniosku, że jestem złą osobą. Powiedzmy sobie... »
Niniel DODANE20.11.2005 11:37
Od pażdziernika studiuję anglistykę. Zawsze marzyła o tym kierunku. Poświecam na naukę dużo czasu, i nie wiem czy to jestt w porządku tak się w to zagłebiac, jak Anglia nie jest krajem katolickim, i zwyczaje angielskie i uroczystości, a potem literatura też nie, a ja tego wszytkiego musze się uczyć. I wydaje mi się, że to może grzech, bo sama wybrałam ten kierunek i robie to dobrowolnie, myśle może, że powinnam zrezygnować z tych studiów, ale angielski to zawsze była moja pasja. Takie mam... »
Blue DODANE19.11.2005 20:39
Boję się zaufać Bogu. Cały czas napotykam trudności, momentami cierpię przez samotność, niespełnione marzenia, niepowodzenia i wtedy zastanawiam się czy to moja wina, co robię źle. Boję się że jeśli zaufam Bóg wybierze dla mnie ścieżkę której ja nie chcę, ścieżkę np. samotności albo cierpienia... »
Solaris DODANE19.11.2005 20:22
Dlaczego nie mogę znaleźć szczęścia w związku? Za każdym razem kiedy kogoś poznaję i chciałabym poznać go bliżej, pojawiają się przeszkody, z czasem urastające do rangi Mount Everestów i kończy się to moją porażką, kolejnym zawodem? Po raz kolejny zadaję sobie pytanie: dlaczego inni żyją w szczęśliwych związkach a ja nie... jak długo można czekać..? »
Ania DODANE19.11.2005 19:22
Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus. Mam pewien problem. Jutro minie trzy miesiące jak odmawiam, co dziennie piętnaście modlitw św. Brygidy. Nie potrafię jednak skupić się w czasie modlitwy i zaczynam mieć z tego powodu wyrzuty sumienia. Zawsze, kiedy zaczynam się modlić przychodzą mi do głowy różne nieistotne myśli np.: co będę robić po modlitwie, co będę oglądać w telewizji i tym podobne. Przed rozpoczęciem tych modlitw zawsze modlę się krótko do Ducha Świętego i proszę Go by pomógł mi... »
Nana DODANE16.11.2005 16:26
Mam kolejne pytanie. Od tego roku szkolnego zacęłam edukację w innej szkole. Są tam osoby, które mnie przezywają, ze względu na wygląd. Próbowałam go więc poprawić, ale oni robili to nadal. Próbowałam z pokorą przyjmować to co mówią, ale przypomniałam sobie pewnego księdza, wikarego, który nie dałby ze sobą tak postępować. Ja myślałam że jeśli nie będę na nich zwracać uwagi, to się odzczepią. Ale teraz widzę, że mogli by to zrobić jedynie po "lekkim wstrząsie'- np. gdybym na nich nakrzyczała.... »
A. DODANE15.11.2005 22:03
"Mąż jest głową żony" -Ef5,23. Skoro tak to Bóg chcąc coś przekazać zwróci sie do "głowy" nie do ciała... Czy zatem prawdą jest że mąż jest w pewnym sensie pośrednikiem pomiędzy kobietą a Bogiem? Czy ustalony przez Boga porządek wygląda tak: Bóg troszczy się i kieruje mężczyzną a o kobietę- z nakazu Boga - ma dbać i troszczyć się mężczyzna, kobieta zaś - też z nakazu Boga- ma mu byc poddana? Bo wtedy- jeśli kazdy spelnia swoja role - wszystko idzie w najlepszym kierunku... Smuci mnie jednak ze... »
Zadawanie nowych pytań czasowo wstrzymane. Do czasu, oż się wygrzebiemy z już zadanych :)
Gdy lekcje religii odbywały się w salkach katechetycznych chodziło się na nie z przyjemnością....
Zobacz odpowiedzi na pytania, których nie znajdziesz już w naszym serwisie.
Wygląda na to, że Twoja przeglądarka nie obsługuje JavaScript.Zmień ustawienia lub wypróbuj inną przeglądarkę.