Aby zmienić wielkość tekstu na stronie, przytrzymaj ctrl (na komputerach MAC - cmd) i wciśnij klawisz "+" aż do uzyskania pożądanego efektu.
Aby zmniejszyć - użyj klawisza "-". By wrócić do stanu początkowego, przytrzymaj ctrl (na MAC - cmd) i wciśnij "0".
nancy DODANE24.03.2007 17:44
Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus. Mam pytanko. Otóż, uwielbiam czytać książki Margit Sandemo. Kiedyś jednak natrafiłam na książkę, która bardzo mnie zgorszyła i obiecałam że nie będę ich już czytać. Nie wiem czy obiecałam to sobie, czy też Panu Bogu. Moja przyjaciółka także czytuje książki tej pisarki. Zaproponowała że pożyczy mi kilka powieści Margit. Zapewniła mnie, że w tych książkach nic takiego nie ma i że spokojnie mogę je przeczytać. Tylko, że ja nie wiem, czy będzie to uczciwe... »
Poszukuąca w wierze DODANE24.03.2007 10:20
Zawsze myślałam, że księża są dla na wzorem w postępowaniu, znają teologię, co jest grzechem i odpowiedzą na pytania zadane w konfesjonale. Ostatnio stropiłam się. Nieprzyzwoite rozmowy to grzech przeciw 6 przykazaniu. Tymczasem ksiądz ostanio podczas lekcji religii, zażartował w taki sposób, że wzbudziło to niesmak mój i innych. Stropiliśmy się. Czy ksiądz wiedział co robi i czy jednak nie uważać tego, że to było złe (bo mimo wszystko walczyłam jakiś czas temu ze skrupułami). Czy mógł... »
DODANE23.03.2007 21:48
Mam taki trochę nietypowy problem: czasem rozważanie różnych prawd dotyczących Boga tak mnie pochłania, że nie potrafię się na niczym skupić. Nie dlatego, że mnie to tak pociąga - ale dlatego, że tak mnie martwi. Np. zaczynam się zastanawiać czy Bóg na pewno się mną opiekuje, bo przypomina mi się Hiob i rozważam czy nim się opiekował, itp. itd. Pojawia się mnóstwo pytań i niepokoju, a pytań coraz więcej. Myślę że to nie pochodzi od Boga skoro pojawia się tak silny niepokój. Mam racje? Jak... »
Agnieszka DODANE21.03.2007 16:37
Podobno nie można działać w wątpiwościach, jednak na jednej z podanych stron przeczytalam coś takiego, cytuje:"Dopóki jednak człowiek nie dojdzie do pewności, że popełnił bez wątpienia grzech ciężki, może przystępować do Komunii św" Więc jak to jest? Czy jest tak jak mówi powyzszy cytat ? »
Ania DODANE20.03.2007 19:22
Jakiś czas temu odkryłam przypadkiem, że mój brat regularnie odwiedza strony erotyczne. Nie wiem,ale czasem wiedząc o tym czuję pewne skrępowanie podczas rozmowy z nim.Chciałabym mu jakoś pomóc, ale na pewno nie odważę się na rozmowę na ten temat, tym bardziej, że jest ode mnie 10 lat starszy(ma 29 lat)... »
Renata Smolak z Wrocławia DODANE15.03.2007 14:18
Chciałabym dowiedzieć się czy plastry detoksykacyjne firmy Green Detox to praktyka, której chrześcijanin powinien unikać. Na temat tgo preparatu "medycznego" można przeczytać na (...) ale oczywiście nikt tam nie zajmuje się pisaniem na temat ewentualnego wpływu tego środka na ludzką duszę. O ile to możliwe proszę o pomoc w tej sprawie. Pozdrawiam! »
Arylyn DODANE14.03.2007 16:25
Od ok pół roku próbuję zerwać z masturbacją. Na razie jest to bardzo trudne, ale cieszę się z każdego dnia czystości. W dziale "Najczęstsze pytania" znalazłam: "Nie jest właściwą rzeczą w walce z tym nałogiem wypychanie ze swojej świadomości tego, że jest się osobą z konkretnymi seksualnymi potrzebami. Raczej należy je przyjąć, zaakceptować i starać się właściwie ukierunkować; trzeba zapanować nad swoją seksualnością i nie pozwalać, by panowała nade mną." Jak mogę panować nad swoją... »
pytająca DODANE13.03.2007 23:10
Mam pytanie, które nie daje mi spokoju, a mianowicie dotyczy spowiedzi. Dawno temu popełniałam grzech ciężki nie będac do końca swiadoma że to jest grzech i nie spowiadałam się z tego. Po długim czasie zaczęło mnie dręczyć sumienie i wyznałam go na spowiedzi ale nie powiedziałam że były spowiedzi świętokradzkie, tylo ksiądz sam mnie zapytał czy popełniałam taki grzech więc powiedziałam że tak i żę się z niego nie spowiadałam. Nadmieniam że spowiadałam się z tego już kilka razy ale nigdy nie... »
Michał DODANE12.03.2007 21:21
1. Czy odczuwanie złości a nawet wstrętu do kogoś bardzo złego, również po doznanej krzywdzie, można zakwalifikować jako nienawiść? Jeżeli te odczucia wynikają z urazu psychicznego ,a nie chce się zemsty dla takiego człowieka, nie życzy mu źle? 2. Sam jakoś nie ręczę za siebie, że w takiej sytuacji, stać by mnie było na pełne wybaczenie i stłumienie nerwów. Generalnie powinienem? Czy normalne, że nie znając siebie w ciężkiej sytuacji, bo jej nie doznałem, nie mogę z góry ręczyć za siebie?... »
Agnieszka DODANE12.03.2007 18:40
Przeczytałam na waszych stronach czat z ks. Dziewieckim, mówi w nim, że przebaczyć można komuś kto żałuje i zmienia się. Jak więc to jest czy mozna wybaczyć jeśli ktoś uważa że jest wszystko w porządku? Przecież nawet Bóg wybacza nam grzechy jeżeli za nie żałujemy i postanawiamy poprawę, jak więc możemy być lepsi od Boga? »
Zadawanie nowych pytań czasowo wstrzymane. Do czasu, oż się wygrzebiemy z już zadanych :)
Gdy lekcje religii odbywały się w salkach katechetycznych chodziło się na nie z przyjemnością....
Zobacz odpowiedzi na pytania, których nie znajdziesz już w naszym serwisie.
Wygląda na to, że Twoja przeglądarka nie obsługuje JavaScript.Zmień ustawienia lub wypróbuj inną przeglądarkę.