Aby zmienić wielkość tekstu na stronie, przytrzymaj ctrl (na komputerach MAC - cmd) i wciśnij klawisz "+" aż do uzyskania pożądanego efektu.
Aby zmniejszyć - użyj klawisza "-". By wrócić do stanu początkowego, przytrzymaj ctrl (na MAC - cmd) i wciśnij "0".
K. DODANE21.06.2009 12:48
Witam! Ostatnio zastanawiam się, dlaczego tak często budowane są wielkie kościoły, czy bazyliki, pełne złota, marmuru i innych kosztownych materiałów? Takie kościoły są niesamowicie drogie, na ich budowę potrzebne są wielkie pieniądze. Rozumiem, że w ten sposób można wyrazić, jak ważny jest Bóg. Rozumiem, że to jego dom, więc powinien być wyjątkowy. Ale z czego Bóg cieszyłby się bardziej? Z wydawanych milionów na świątynie, czy z nakarmienia głodnych dzieci w Afryce? Przecież takie wielkie... »
pytający DODANE19.06.2009 21:03
BÓG A WSPÓŁCZESNOŚĆ Zgadzam się z argumentami za istnieniem Boga - jest to prawdopodobne. Ale mam z wiarą dwa problemy (może głupie, ale jednak nie dające mi spokoju). 1) Istnienie Boga, jako istoty stojącej nad nami, wszechpotężnej i wszechmogącej jakoś nie pasuje mi do dzisiejszych... »
klifek DODANE19.06.2009 15:46
Szczęść Boże ! Moje poprzednie pytanie, dotyczące żle ukształtowanego sumienia, sformułowałem niejasno. Nie pamiętam gdzie, ale słowa, które przeczytałem miały taki sens, że żle postępuje (popełnia grzech) ten, kto czyni wbrew sumieniu, nawet, gdy jest ono błędnie ukształtowane. - Nawet jeśli to jest grzech trzeba czynić tak, jak nam podpowiada sumienie. Jak zgodzić się z tym, jak nazwać można dobrem czyn, który jest ewidentnym złem a uznanym przez osobę o błędnym sumieniu za dobro? »
Monika Wszędybył DODANE19.06.2009 12:56
Nie marzę o luksusie, ani o drogich autach i podróżach. Za to marzę o przytulnym mieszkaniu i zwykłym aucie, tak żeby tylko normalnie i szczęśliwie żyć z moją rodziną. Niestety w moje myślenie na temat gromadzenia jakichkolwiek dóbr wkradło się obsesyjne obwinianie się za to, że wszystko co zarabiam powinnam oddać potrzebującym. Kiedyś tego nie miałam, teraz przeżywam to, że za pieniądze na mieszkanie mogłabym pomóc komuś np. dając pieniądze na operację i tym samym ratując mu życie...... »
Micho DODANE17.06.2009 10:54
Szczęść Boże! Czy Chrystus umierając na krzyżu miał przebity prawy bok czy serce? A może i to, i to? »
Bogusław DODANE09.06.2009 21:45
Szczęść Boże. Mam pytanie - msze gregoriańskie. Co dają wiernym zmarłym? jak zamawiać? w miarę możliwości wyjasnienie intencjii powstanie mszy gregoriańskich. Bóg zapłać. »
marchewa DODANE08.06.2009 22:11
Witam. Mój problem brzmi następująco: Mam 16 lat i jestem uczennicą z Kielc. Nauczyciel geografii (któy uczył mnie) jest ateistą, konserwatystą i do tego walczącym. Jest dosyć stary i, nie wiem, jak to określić, choć jest tak ostry, że początkowo nikt go nie lubi, to po pewnym czasie wszyscy go kochają i jest dla nich wielkim autorytetem. On jest przewodnikiem i organizuje wycieczki, na które też kiedyś jeździłam. Problem jest w tym, że na tych wycieczkach bardzo skutecznie wpaja on uczniom... »
Kasia DODANE02.06.2009 20:05
Ksiądz od religii, mówił, że w Biblii prawie wszystko jest przenośnią, niczego nie można traktować dosłownie. Ale ja mam takie pytanie: skąd wiemy, że to jest przenośnia? Może to jest wszystko prawda? Ze był potop, była wieża Babel, Ewa zgrzeszyła zrywając jabłko, a szatan był w postaci węża? »
Elninio DODANE02.06.2009 11:50
Szczęść Boże! Jestem zainteresowany szeroko pojętymi formami "rozwoju duchowego" nie tylko wypływającymi z tradycji i nauki Kościoła Katolickiego. Przeglądając witrynę czytałem wiele zapytań i odpowiedzi dotyczących autohipnozy, relaksacji, medytacji, numerologii, astrologii i innych temu podobnych. Wiele z nich dotyka sprawy bardzo szczegółowo tj. pytania zadawane są bardzo konkretnie i odpowiedzi są również bardzo konkretne. Ja natomiast chciałbym podejść do tematu bardziej ogólnie. Otóż... »
zagubiona25 DODANE01.06.2009 19:17
Niedawno poddałam się operacji korekty odstających uszu. Wiedziałam że jest to grzech mimo wszystko dokonałam tego. Teraz nie wiem co mam o tym myśleć, z jednej strony po operacji czuję się dużo lepiej, podwyższyła mi się samoocena, która przed zabiegiem była niewiarygodnie niska. Z jednej strony nie żałuję tego, ale z drugiej boję się że już nie mam szans na zbawienie i niebo. Czy mam się z tego wyspowiadać? Jak to zrobić? Czy wzbudzić żal za grzechy? Nie wiem co mam zrobić. Z góry dziękuję... »
Zadawanie nowych pytań czasowo wstrzymane. Do czasu, oż się wygrzebiemy z już zadanych :)
Gdy lekcje religii odbywały się w salkach katechetycznych chodziło się na nie z przyjemnością....
Zobacz odpowiedzi na pytania, których nie znajdziesz już w naszym serwisie.
Wygląda na to, że Twoja przeglądarka nie obsługuje JavaScript.Zmień ustawienia lub wypróbuj inną przeglądarkę.