Gość 03.09.2011 19:50

Chciałam zapytać czy zerwanie przez Ewę owocu z drzewa poznania dobra i zła było tak do końca złe i godne potępienia. Owszem, było to sprzeciwienie się Bogu i pod tym względem było złem, ale nazwa drzewa wskazuje na to, że po zerwaniu owocu człowiek poznał czym jest dobro, a czym zło. A czy poznanie prowadzi do czegoś złego? Jeżeli człowiek nigdy nie zaznałby cierpienia nie wiedziałby co to szczęście. A gdyby Ewa nie zerwała owocu razem z Adamem żyjąc w raju nie wiedzieliby czym jest owy Eden i nie doceniliby tego, co dał im Bóg.

Odpowiedź:

Sęk w tym, że chodzi tu o poznanie nie czysto intelektualne, ale doświadczenie, dotknięcie, zasmakowanie zła. To zresztą dość częste nieporozumienie dotyczące rozumienia Biblii. Np. cały spór czy do zbawienia potrzebna jest wiara czy też trzeba jeszcze dobrych uczynków bierze się  z tego, że wiarę pojmuje się jako akt czysto intelektualny, a nie jako "tak" powiedziane Bogu całym życiem...

Adam i Ewa skosztowali owoc, to znaczy zrobili faktycznie coś złego. Nie tylko intelektualnie to zło poznali. I nie da się tego jakoś prosto naprawić. Czego pewnie sama, jak prawie wszyscy ludzie na ziemi, od czasu do czasu doświadczasz. Wiesz co dobre, chcesz dobra, a jednak robisz źle. Po prostu zło czasem człowiekowi smakuje...

Warto tu dodać: człowiek wybrał zło, bo nie ufał Bogu. Nie ufał, że Bóg chce dla niego dobrze. Dał się skusić jak niemądry dzieciak. "Skocz przez okno z drugiego piętra, a będziesz znał dobro i zło" - równie dobrze mógł powiedzieć szatan. Człowiek skoczył i jak już połamany leżał na ziemi wiedział, że źle zrobił. Poznał (doświadczył) dobro i zło, ale zrozumiał też, że wolałby nigdy nie poznawać (doświadczać). Ten brak zaufania ciągle nad człowiekiem ciąży.  Widać go i w Twoim pytaniu. Czy nie podejrzewasz Boga, że zbyt surowo ludzi ukarał? Czy nie podejrzewasz Go o chęć odegrania się na człowieku? To najlepiej pokazuje, że ten grzech jednak coś zniszczył... A naprawić to może tylko gorąca miłość i zaufanie do Boga. Odwrócenie tego, co człowiek zrobił w raju. Pójście za Chrystusem i dzięki Jego łasce, drogą posłuszeństwa Bogu...

J.