katolik25 27.03.2011 20:17

Szczęść Boże

mam problem odnośnie mojej ostatnio odbytej spowiedzi, otóż pomimo mojego dokładnego rachunku sumienia z nerwów zapomniałem wyznać podczas spowiedzi dwóch grzechów (w tym jeden z nich był to grzech ciężki). Podkreślam, że nie było to moje świadome ich zatajenie, ja naprawdę o nich zapomniałem. Moje pytanie brzmi: czy pomimo to są mi te grzechy już odpuszczone i mogę bez problemu przyjmować Komunię Świętą czy też powinienem je wyznać księdzu podczas kolejnej spowiedzi, podkreślając fakt, że o nich wtedy zapomniałem powiedzieć?
Czy grzechy ciężkie, które się naprawdę zapomniało wyznać, są odpuszczane w momencie, gdy wymówi się pod koniec spowiedzi formułę: "Więcej grzechów nie pamiętam, serdecznie za nie żałuję, obiecuję poprawę i proszę Cię Ojcze o rozgrzeszenie ?"
Jakie jest właściwe znaczenie wyżej wspomnianej formuły podczas spowiedzi?

Z góry dziękuję za odpowiedź.

Pozdrawiam.

Odpowiedź:

1. Formalnie grzechy są odpuszczane, gdy kapłan mówi "... i ja odpuszczam tobie grzechy w imię Ojca i Syna i Ducha Świętego"

2. Gdy ktoś w spowiedzi zapomniał o grzechu ciężkim może przystępować do Komunii. Wszystkie grzechy są mu odpuszczone. Ale jest zobowiązany wyznać ten grzech w następnej spowiedzi. Bo jeśli tego nie zrobi, to mamy już do czynienia z zatajeniem...

J.

Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg