Gość 16.08.2010 14:08

Wyjeżdżam na wycieczkę za granicę. Jest ona organizowana w weekend, czyli sobotę i niedzielę. Nie będę miała żadnej możliwości uczestniczenia we mszy świętej, tym bardziej iż wyjazd jest w sobotę rano ,a powrót w późnych godzinach wieczornych w niedzielę. Jestem ciekawa jakie jest stanowisko Kościoła w takiej sprawie ,a także co mogę zrobić w takiej sytuacji?

Z góry dziękuję.

Odpowiedź:

Nauczanie Kościoła zawarte jest w Katechizmie. Czytamy tam (2180-2181):

 

Przykazanie kościelne określa i precyzuje prawo Pańskie: "W niedzielę oraz w inne dni świąteczne nakazane wierni są zobowiązani uczestniczyć we Mszy świętej" . "Nakazowi uczestniczenia we Mszy świętej czyni zadość ten, kto bierze w niej udział, gdziekolwiek jest odprawiana w obrządku katolickim, bądź w sam dzień świąteczny, bądź też wieczorem dnia poprzedzającego" .

Eucharystia niedzielna uzasadnia i potwierdza całe działanie chrześcijańskie. Dlatego wierni są zobowiązani do uczestniczenia w Eucharystii w dni nakazane, chyba że są usprawiedliwieni dla ważnego powodu (np. choroba, pielęgnacja niemowląt) lub też otrzymali dyspensę od ich własnego pasterza. Ci, którzy dobrowolnie zaniedbują ten obowiązek, popełniają grzech ciężki.

Zdaniem odpowiadającego udanie się na wycieczkę, podczas której nie ma możliwości uczestniczenia we Mszy jest moralnie dopuszczalne. Inaczej jedyną formą podróżowania jaka mogłaby być dopuszczona jest pielgrzymka czy wycieczka z księdzem. Na pewno jednak należy organizatora pytać o możliwość uczestnictwa we Mszy. W krajach chrześcijańskich nie powinno być z tym problemu. Często jest tak, że uczestnicy wycieczki mają sporo czasu wolnego, ale akurat nie o godzinie, kiedy są msze albo nie w takiej okolicy. A przecież to tylko kwestia dogadania się...

J.

Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg