Iwona 20l. 28.07.2010 13:00
Potrzebuję pomocy bo boję się utraty wiary. Patrzę na losy swoje i innych ludzi i zastanawiam się- czy wiara, Bóg to tylko wymysł naszej wyobraźni? Czy te wszystkie modlitwy, kontemplacja nie służą temu, żeby sobie WMÓWIĆ że faktycznie jest Bóg? Przeczytałam dzienniki św. Faustyny Kowalskiej i jestem przerażona, bo wydaje mi się że była ona osobą zaburzoną psychicznie która tak bardzo sobie wmawiała aż doznawała wizji. Mam jeszcze wiele pytań ale może innym razem... na razie z góry dziękuję za odpowiedź i Bóg zapłać (nie śmiem zaprzeczyć Jego istnieniu, chcę wierzyć ale skąd pewność że wiara będzie pochodzić od Boga a nie będzie wynikiem moich wyobrażeń.)
Spróbuj sprawę istnienia Boga i prawdziwości chrześcijaństwa rozważyć w rozumie. Zajrzyj TUTAJ
J.