Antoni 09.06.2025 20:59

Szczęść Boże!

Mam parę pytań:

1. Czy jeżeli robię sobie dość szczegółowy rachunek we własnym sumieniu i poświęcając temu czas, popełniam grzech jeżeli nie wezmę sobie rachunku sumienia z jakieś strony katolickiej tudzież parafii etc ?

2. W jednym z rachunków sumienia przeczytałem takie punkty ,,Pragnąłem widzieć nieskromności.
Podniecałem się do grzechu nieczystego przez lekturę, fantazję, filmy, widowiska, pornografię…”
I tutaj nie rozumiem pewnej kwestii, bo zawsze wyznawałem takie grzechy bez szczegółów tak jak się powinno czyli np oglądałem nieprzyzwoite treści czy patrzyłem pożądliwe itd
Ale tutaj mam rozumieć że to że skoro patrzyłem pożądliwe automatycznie nie zawiera tętnicze również mogłem pragnąć widzieć nieskromności? Bardzo bym prosił o wyjaśnienie, ponieważ naciska się aby mówić jak najbardziej ogólnie a tutaj nagle widzę że to chyba nie wystarcza to jak to jest?

3. Właśnie też dlatego że mam trochę zapędy skrupulanckie raczej wolałem we własnym sumieniu rozpatrywać grzechy, czasami korzystając z gotowych rachunków, bo w jednym jest coś napisane tak a w drugim w ogóle o czymś nie ma mowy, tak jakby było coś traktowane ,,w domyśle” albo z automatu jeden grzech zawiera drugi, jak sobie to ujednolicić?

Chciałbym na koniec podziękować wszystkich którzy tutaj odpowiadają nam na pytania, bo robią Księża/Panowie/kto kolwiek kto odpowiada :) świetną pracę i naprawdę jestem pełen podziwu, wspieram modlitwą! Pozdrawiam :)

Odpowiedź:

1. Nie.

2. Proszę wyznając popełnione grzechy ujmować to tak, jak do tej pory. W tym pytaniu rachunku sumienia chodzi najpewniej o grzeszne pragnienie oglądania takich rzeczy, ale nie spełnione. Czyli sytuację gdy człowiek chce ale nie znajduje... A skoro znajduje, nie musi się już dodatkowo z pragnienia oglądania spowiadać. 

3. Weźmy, na ten przykład, grzech kradzieży. Co w spowiedzi powiedzieć: np. ukradłem rower? Czy mówić "nie słuchałem Boga"? Oczywistym jest, że kto łamie jakieś przykazanie nie słucha też Boga. Nie trzeba tego dodawać. Podobnie jest z wieloma innymi sytuacjami. Np.oglądanie pornografii najpewniej wiąże się z nieczystymi pragnieniami. Nie ma potrzeby mówiąc w spowiedzi  o jednym czynie wymieniać, jakie to różne przykazania naruszył. Trzeba powiedzieć co złego konkretnie się zrobiło.

J.