Gość 04.06.2025 07:10
Wiem że głosowanie na ludzi którzy popierają aborcję jest grzechem ciężkim.Proszę mi napisać czy to że w perwszej turze byłem za Mentzenem to muszę się z tego spowiadać? Przecież on był za legalizacją marihuany.
Nie wiem, nie jestem pewien, czy zawsze, w każdym przypadku, grzechem ciężkim jest głosowanie na popierających aborcję. Bo alternatywą dla nich mogą być udzie o poglądach dużo bardziej krwiożerczych. Gdy więc chodzi o legalizację marihuany, nie uważałbym, że to przy wielu innych poglądach sprawa na tyle ważna, by mówić o jakimś wielkim złu popierania wyboru takiego człowieka...
J.