Gość 02.06.2025 17:34

„Nikomu złem za złe nie odpłacajcie. Starajcie się dobrze czynić wobec wszystkich ludzi!” (Rz 12:17)
„Miłujcie waszych nieprzyjaciół; dobrze czyńcie tym, którzy was nienawidzą.” (Mt 6:27)
„Nie stawiajcie oporu złemu. Lecz jeśli cię kto uderzy w prawy policzek, nadstaw mu i drugi!” (Mt 5:39)

Według tych wersetów JEDNOZNACZNIE nie powinniśmy odpłacać złem za zło. A zatem według tych nauk więzienia (a także kary grzywny) jednoznacznie nie powinny istnieć. Czyli powinna być zbrodnia BEZ kary.

Ale co w takim razie z tymi wszystkimi przestępcami i zbrodniarzami, którzy wcale nie zamierzają przestać łamać prawa? Co z mordercami, złodziejami, oszustami? Powinni bezkarnie biegać po ulicach i wyszukiwać sobie coraz to innych ofiar?

I czy Jezus nauczał też o takiej ludzkiej, ziemskiej sprawiedliwości, tj. odpowiednia kara za zbrodnię?

Byłbym wdzięczny za wyjaśnienie,
Pozdrawiam.

Odpowiedź:

Jezus uczy tu, by nie szukać zemsty, a nie żeby nie domagać się sprawiedliwości, która ma przywrócić porządek, a którą wymierzy przestępcy społeczność.... I zachęca do tego, by deeskalować konflikty przez przebaczenie. 

J. 

Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg