Gość 08.01.2025 21:50
Szczęść Boże.
Wiem, że wiara bez uczynków jest martwa. Ale co z sytuacją odwrotną? Uczynki bez wiary. Czy jeśli ktoś żyje zgodnie z naukami Chrystusa (świadomie bądź nie) ale zabrakło mu wiary, bo np. tak został wychowany, to zasługuje na potępienie? Wydaję mi się, że nie...to byłoby niesprawiedliwe, a Bóg jest przecież sprawiedliwy. Ale jest gdzieś o tym napisane w Piśmie Świętym? Co będzie z ateistami bądź wyznawcami innych religii, którzy żyją jak Chrystus, ale w Niego nie wierzą?
I tak, zdaję sobie sprawę, że ateista/wyznawca innej religii nigdy nie będzie w zupełności naśladować Chrystusa, bo przecież nie przestrzega Jego najważniejszego przykazania „Będziesz miłował Pana Boga swego...” ale napewno wiele takich ludzi przestrzega drugiego najważniejszego przykazania „Będziesz miłował swego bliźniego jak siebie samego.” oraz innych nauk Jezusa o stosunkach międzyludzkich.
Najbardziej zależałoby mi na cytacie z Biblii na ten temat, jeśli takowy istnieje...
Z góry dziękuję za odpowiedź.
Z Panem Bogiem.
Czy jest na świecie człowiek bez grzechu? Tak całkiem bez? Są zapewne ludzie mający dobre samopoczucie i o sobie dobre mniemanie. Ale każdy, każdy bez wyjątku człowiek, zrobił kiedyś coś złego. Choćby w niewielkim stopniu, ale jednak. Nie ma na świecie ludzi zasługujących swoją sprawiedliwością na zbawienie. Każdy potrzebuje Zbawiciela. A normalną drogą do skorzystania z wysłużonej nam przez Niego łaski, jest wiara w Niego. Wiara w Jezusa Chrystusa.
Czy niewierzący zostaną potępieni? Kościół uczy o możliwości zbawienia bez chrztu. Różne mogą być oczywiście powody nie wiary. I nie mnie sadzić, ale wydaje mi się co innego nie wierzyć, a co innego wiarę odrzucić. Świadomie, dobrowolnie, bo tak wygodniej. Ale sądzić człowieka będzie Bóg. także osądzi to czemu człowiek nie wierzył, czemu odrzucił wiarę. On na pewno jest sprawiedliwy.
J.