Tomasz 13.11.2024 14:00
Szczęść Boże,
Mam pytanie związane z ubiorem. Czasami zakładając nieco ciaśniejsze (lub inaczej mówiąc: nie jakieś bardzo luźne) spodnie mam obawę,
(...)
Bóg zapłać!
Ubieraj się tak, jak Ci nakazuje przyzwoitość. Nie przejmowałbym się ewentualnym zgorszeniem. Raczej śmiesznością, jeśli ubrałbyś się w coś, co zbyt wyraźnie pokazywałoby coś, co chcesz ukryć. Jeśli nie chodzi o celowe epatowanie swoją strefą intymną, nie ma problemu grzechu. Żeby nie było widać zupełnie nic musiałbyś ubierać się w jakieś suknie.
J.