Gość 07.10.2024 15:02
Chciałabym się wyspowiadać ale nie wiem jak. Czytałam różne teksty na temat spowiedzi, ale nie odpowiadają one całkowicie na moje pytania i wątpliwości. Mam dodatkowo chorobę głowy i problemy z myśleniem. Ciężko mi będzie przeprowadzić długą rozmowę w cztery oczy. Pewnie gdzieś po drodze się zatnę i nie będę wiedziała co powiedzieć, czy o co się spytać. Chciałabym by ta spowiedź poszła szybko. Nie spowiadałam się kilka lat. Nikt mi nie tłumaczył jak mam stwierdzić czy coś jest grzechem i jakiej materii. Jak byłam dzieckiem i nastolatką spowiadałam się tak jak mi się wydawało, że jest dobrze. Teraz wiem, że było źle. Więc w zasadzie, jak się zorientowałam, że myślę źle co jest grzechem, to zgłupiałam. Chciałaby by mi ktoś wyjaśnił tylko niezbędne mnimum. Mój meil: kat548737@gmail.com
Krótki poradnik jak się spowiadać znajdziesz TUTAJ
Myślę, że można też wybrać się do spowiedzi w czasie, gdy nie ma większych kolejek. I na początku księdzu po prostu powiedzieć, ze nie bardzo wiesz, jak się dobrze spowiadać. I że po rachunku sumienia takie a takie grzechy sobie przypominasz. Być może o coś zapyta, na coś wskaże, ale ogólnie to nie ma powodu do obaw. Odpuszczenie grzechów człowiek zyskuje nie przez to, że przedstawi dokładny katalog swoich grzechów, ale przez to, ze żałuje za te, które widzi, że niczego istotnego nie ukrywa...
J.