Gość04 03.10.2024 14:05
Mam pytanie, nie wiem na ile są to skrupuły bo kiedyś już miałem spowiedź generalną a przypomniała się mi sytuacja że (jeszcze przed spowiedzią generalną) był epizod, że zerwała brzydko ze mną dziewczyna różne wtedy emocje były i chodziłem tak do spowiedzi nie wiem czy wtedy jej do końca przebaczyłem w sercu czy to tylko emocje były.. spowiadałem się że się po prostu gniewałem.. Ale na pewno na spowiedzi generalnej która była dużo później było to jej przebaczone..
Więc teraz pytanie.. trzeba do tego wracać na najbliższej spowiedzi czy to tylko są skrupuły?
Wyjaśnijmy: złe emocje nie są grzechem. Ważne co człowiek pod pływem tych emocji faktycznie robi. Czyli jeśli będzie jakoś szkodził człowiekowi, napadnie na niego, zacznie go nękać, oczerniać itd, t będzie to zachowanie grzeszne. Ale jeśli tyko będzie się irytował, przeżywał, nie ma grzechu.
Myślę, że po prostu nie masz do czego wracać. Bo skoro było tylko to uczucie zagniwania, to nie było grzechu. A jeśli były jakieś drobiazgi, gorzkie słowa czy coś podobnego, co nie byłoby grzechem ciężkim, to nie ma potrzeby z tego się spowiadać. Zresztą i tak to w spowiedzi generalnej mówiłeś o tym gniewie.
Podsumowując: zostaw tę sprawę i się nią już nie przejmuj.
J.