Gość77 29.09.2024 13:41
Dzień dobry. Mam pytanie odnośnie dewiacji w małżeństwie bo czytając różne rzeczy na ten temat do końca go nie rozumiem. (...)
Tego konkretnego upodobania nie uznałbym za dewiację. Przynajmniej nie za coś, co przeczyłoby miłości małżeńskiej. Jeśli nie przeszkadza to w odbywaniu normalnego stosunku, czyli nie miałoby to charakteru dominującego, wykluczającego normalne współżycie, nie widziałbym powodu do mówienia o grzechu.
J.