Gość 26.09.2024 16:03
Jak wprowadziłam rodziców w błąd, to muszę to prostować? Mówiłam o rzeczach zwiazanych ze środowiskiem i mi się coś pomyliło, bardzo możliwe że nawet nie zapamiętali tego co pomyliłam, więc moim zdaniem prostowanie nie jest konieczne
A co szkodzi wyjaśnić? Nie traktowałbym tego zaraz jako problemu moralnego, ale przecież lepiej żeby rodzice przypadkiem nie wyszli kiedyś na nieuków, prawda?
J.