Gość 25.09.2024 15:39
Mieszkanie po babci stoi puste. Gdybym chciała tam trochę pomieszkać, np tydzień czy coś, no to wiadomo, że śmieci by było lepiej wyrzucać w tamtym śmietniku a nie w moim mieszkaniu rodzinnym, na innym osiedlu. Pomysł meldowania się tam, nawet gdyby to miał być miesiąc, a potem znowu przemeldowac na swój dom, nie zostałby raczej w rodzinie dobrze przyjęty, tka samo jak to, żebym śmieci stamtąd brała do domu i wyrzucała w naszym śmietniku.
Czy więc mogłabym tam normalnie trochę pomieszkać, gdybym chciała (np może bym mogła trochę później wstać rano na autobus niż gdybym mieszkała u siebie ), no i wtedy śmieci wyrzucać tam, choć chyba nie są opłacane, no bo nikt tam nie mieszka?
Moim zdaniem pomieszkanie parę dni w mieszkaniu, w którym nie opłaca się wywozu śmieci, nie jest żadnym problemem moralnym. Co innego, gdybyś tam po prostu zamieszkała. Wtedy należałoby za wywóz płacić. Ale może zanim zadasz pytanie lepiej sprawdzić czy ten wywóz śmieci jest opłacany czy nie?
J.