Gość 13.08.2024 22:21
1.Czy to grzech że mam nadzieję że pójdę do nieba mimo trwania w grzechu ciężkim, trudnej sytuacji duchowej?
2.Czy brak zaufania, myślenie że Bóg nie pomoże, że np sama coś muszę zrobic jest grzechem?
1. Jeśli uważasz, że trwasz qrzechu ciężkim, to żałuj i pójdź do spowiedzi. Rozważanie czy w sytuacji trwania w grzechu ciężkim nadzieje na niebo to grzech czy nie, sensu nie ma.
2. Nie wiem. Bo nie wiem o jakie "coś" chodzi. Np. myślenie, że Bóg za mnie posprząta mieszkanie trudno uznać za brak zaufania do Niego. Zastanów się i spróbuj ocenić sama.
J.