Ranny Julek 14.12.2009 15:00
Witam
mam pewne pytanie - otóż ostatniej nocy wyjechałem razem z moją dziewczyną na wycieczkę - gdzie to już nie ma znaczenia. W każdym razie, braliśmy prysznic. Była to szkoła, gdzie prysznice nie były zasłonięte i tak dalej - nic w ten deseń. W pomieszczeniu byliśmy tylko ja i ona. Kąpaliśmy się razem, nago. Nie doszło do stosunku, jednakże przytulanie się i różne takie zabawy a i owszem.
Czy był to w tym wypadku grzech? Dlaczego? Bo ja nie rozumiem, dlaczego chcąc sprawić drugiej osobie przyjemność grzeszę.