Gość 14.10.2025 22:10

Witam,
Dotychczas (mam 23 lata) zawsze przed spowiedzią robiłem rachunek sumienia, podczas spowiedzi mechanicznie powtarzałem formułę "Więcej grzechów nie pamiętam za wszystkie grzechy żałuje .... ". Nigdy nie wzbudzałem żalu za grzechy. Czy to oznacza że moje wszystkie spowiedzi były nieważne bo zabrakło tego żalu za grzechy i powinienem przystąpić do spowiedzi generalnej ?
Można też spodkać takie głosy jak ten: https://zapytaj.wiara.pl/pytanie/pokaz/7020a3
" Już sam fakt, że ktoś wybiera się do spowiedzi świadczy o tym, że żałuje. Zwłaszcza kiedy idzie do spowiedzi bo chce, a nie dlatego, że zmuszają go okoliczności - np. ślub, chrzciny, pierwsza komunia dziecka itd."
Czy jeżeli moją motywacją wyspowiadania się było to żeby spełnić 3 przykazanie kościelne "Przynajmniej raz w roku, w okresie wielkanocnym, przyjąć Komunię świętą", które kiedyś źle zapamiętałem że należy również w tym okresie przystąpić do spowiedzi to czy taka spowiedź zawiera w sobie ten element niezbędnego żalu ?

Odpowiedź:

W tej sprawie proszę o decyzję spytać spowiednika. 

J.