Ewaaa 28.10.2009 10:59
Mam pytanie dotyczące sowiedzi. Ostatnio byłam do spowiedzi i miałam sporo grzechów, poważnych, wyznałam wszystkie kiedy skonczyłam wyznawac grzechy to nie zdązyłam przejsc do kwestii ze załuje i ze postanawiam sie poprawić bo ksiądz juz zaczął mówić swoje, odniosłam wrażenie ze sie mu spieszyło, nawet nie skomentwał zadnego mojego grzechu, powiedział pare ogólnych zdań zadał pokute i dał rozgrzeszenie, ale tak dziwnie sie czułam o tej spowiedzi jakbym nie była wyspowiadana, bo wszystko tak szybko bez komentarzy i nawet nie zdążyłam powiedziec ze załuje. czy ta spowiedz jest ważna? Dziękuje za odpowiedż.