Gość 08.05.2024 19:28

Kiedy jest granica że jakaś rzecz materialna jest dla mnie zbyt ważna, jest bożkiem?
No bo na ile Cieszenie się, ekscytowanie się zakupem np ubrania jest grzechem lekkim, kiedy ciężkim a kiedy w ogóle?

Czy jeśli człowiek takie coś u siebie zauważy a wcześniej tego nie widział, to wpływa to na ważność wcześniejszych spowiedzi, na których tego nie mówił, bo tego nie widział?

Odpowiedź:

Nie sądzę, by cieszenie się z jakiegoś zakupu można było uznać za traktowanie tego czegoś jako bożka. To normalne że człowieka takie rzeczy cieszą. O grzechu by można mówić, gdyby dla zdobycia jakiejś rzeczy  człowiek pogwałcił Boże przykazania. Chodzi nie tylko o kradzież, ale np. pracę w niedzielę, by na tę rzecz sobie zarobić. Ale i tu bym się zastanawiał, czy jest to świadome odrzucenie Boga, czy raczej niepohamowane pragnienie posiadania....

Co do spowiedzi... Samo to, że Cię cieszy kupno jakieś rzeczy na pewno nie jest grzechem...

J.

Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg