Gość 08.05.2024 17:26

Czy jeśli się popełni grzech, dostrzeże swoje złe zachowania, nastawienie (i nie chce się go) , ale dopiero się odkrywa siebie i przyczyny tych zachowań i powoli się próbuje zmniejszać swoje zło,
to czy można normalnie iść do spowiedzi bez ryzyka że będzie niewazna?

Chodzi mi o to czy wyznanie samego grzechu i fakt że się tak nie chce tego robić albo mieć złego nastawienia do innych wystarczy czy trzeba najpierw przed spowiedzią wyniknąć w siebie, zastanowić się skąd to wynika i mieć realny plan na zwalczanie tego

Odpowiedź:

Bóg wybacza grzechy, gdy człowiek żałuje, a nie gdy wniknie w siebie, dobrze samego siebie pozna i ma plan pracy nad sobą. Oczywiście chodzi o szczery żal...

J.

Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg