Gość 08.05.2024 16:12
Tak bardzo się modlę o uwolnienie z bluźnierczych myśli, a jest ich coraz więcej i ich przybywa. Kompletnie sobie z tym nie radzę.
Nie wiem oczywiście jaka jest tego przyczyna. Może być tak, że dotknęła Cię jakaś nerwica na tle religijnym. Pomocą jest zazwyczaj niepanikowanie. I spokojne zajmowanie się innymi sprawami. Bo nie da się nie myśleć o czymś, gdy koncentrujemy się na tym, żeby o tym nie myśleć. Przykład? Próbuj NIE MYŚLEĆ o słoniu grającym na organkach. Co zrobić, żeby o nim nie myśleć? Podobnej metody spróbuj z bluźnierstwami.
J.