Anka 04.08.2009 18:51
Nie mogę pojąć dlaczego na jedną osobę spada tyle cierpień naraz, dlaczego nie może żyć normalnie , bez ciągłego łykania leków , ziół, kropli ??? Kiedy jednego dnia wydaje mi się że już z nią jest wszystko w porządku na drugi dzień jest jeszcze gorzej :(:( a ja po prostu nie umiem się już na to patrzeć. A teraz zaczęłam się bać że mogę kiedyś przez faszerowanie i ciągłe stresy ją stracić. ;(:(
Już nie wiem co mam myśleć ?? proszę o pomoc !