Gość 08.05.2024 13:08

1.Czy jak ktoś wyobraża sobie scenariusze jak jest np agentem o kradnie, oszukuje, krzywdzi ludzi to jest to grzech? Albo jak ktoś sobie wyobraża że robi coś źle złego innym i ma w tym upodobanie?
Jak to nazwać na spowiedzi (trzeba podać konkretnie co się myślało czy można jakoś ogólnie )?

2.Co jeśli mam w domu długopis który mogłam wziąć od kogoś w szkole, a z tą osobą (od której ten długopis mogłam wziąć) nie mam już kontaktu? Muszę go oddać, chociaż i tak nie mam pewności że go wzięłam od tej osoby? (ale jest to możliwe)

Odpowiedź:

1. Spójrzmy na to inaczej niż perspektywy grzech/nie grzech. Fantazjowanie, że jest się bohaterem? Za złe trudno uznać. Fantazjowanie, że się komuś robi krzywdę? Coć chyba jest nie tak, prawda? A już zwłaszcza gdy dotyczy konkretnych, znanych człowiekowi osób. Tu nie chodzi o to czy to grzech czy nie grzech. Chodzi o to, co dzieje się z sercem człowieka. Dlaczego na takie myślenie sobie pozwala? Co by się stało, gdyby miał okazję? To powinno być przediotem refleksji, a nie zastanawianie się, czy już się przekroczyło granicę grzechu czy nie.

2. Proszę wyjaśnić to ze spowiednikiem.

J.

Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg