m&j 08.04.2009 01:53

witam! chciałabym zapytać czy zwiazek katolika z protestantką jest możliwy? jak powinno ich wspóle życie potem wygladać? czy ewentualne dzieci nie bedą przez taki związek zagubione, skrzywdzone?

Na małżeństwo mieszane (tak się to w prawie nazywa) potrzebna jest zgoda biskupa. Występuje o nią proboszcz parafii, do której narzeczeni się zgłaszają (czyli w praktyce proboszcz strony katolickiej). Dyspensa może, ale nie musi zostać udzielona...

Katolik w takiej sytuacji powinien się zobowiązać, że dołozy wszelskichy stara, by dzieci z takiego związku wychować po katolicku. Druga strona musi być o tym zobowiązaniu poinformowana.

Sytuacja taka na pewno rodzić będzie trudne konflikty. Zwłaszcza dotyczące wychowyania dzieci, bo innych łatwiej uniknąć. I to konflikty tym większe, im bardziej jedna czy druga strona poważnie traktuje swoją wiarę. Nie będzie, tak potrzebnej w pewnym wieku młodym ludziom, jednoznaczności w ważnej światopoglądowej kwestii.

Taka sytuacja, dobrze rozegrana, może przyczynić się do większej dojrzałości dziecka. Proszę zwrócić uwagę, że istotną cechą dorosłych jest tzw. tolerancja na niejednoznaczność. Tym róznią się ludzie dojrzali od niedojrzałych, którzy widzą wszystko jako czarno-białe. Ale jednocześnie taka niejednoznaczność moze np. dziecko w ogóle zniechęcić do jakiejkolwiek religii czy skłonic do szukania trzeciej drogi...

J.