Kirył
09.11.2008 18:23
Dzień dobry!
Chcielibyśmy z moją dziewczyną zawrzeć sakrament małżeństwa. Ale mamy kilka problemów.
1) Nie mamy obywatelstwa polskiego (jestem Białorusinem z Kartą Polaka, ona jest Ukrainką), studiujemy w uniwersytecie polskim. Czy brak obywatelstwa jest przeszkodą do sakramentu?
2)Jestem rzymskim katolikiem, a ona jest prawosławną. Co nam robić? Z jednej strony, oczywiście, chciałbym organizować to wszystko w kościele, ale, z drugiej strony, kocham jej i nie mogę tego zrobić. Dlatego musimy szukać jakieś kompromisy. Czy moga ksiądz coś poradzić? Jesteśmy gotowi na zmiany minimalne w nabożeństwie lub brak tych zmian w ogóle!
Czy można najpierw zawrzeć małżeństwo w Kościele , a tylko potem jechać do urządu stanu cywilnego w naszych krajach? Czy to realnie otrzymać zezwolenie do tego? A propos, sakrament polski będzie przyznany w innych państwach? Chyba będzie, ależ lepiej zapytać... I jeszcze, chcielibyśmy zrealizować to nabożeństwo bez rodziców, tylko z drużbami. Czy to możliwie?
P.S. Wiemy, że mamy nadzwyczaj ciężką a zaplątaną sytuację, w wziązku z tym i prosimy o pomoc!
Z góru dziękujemy i czekamy na odpowiedź!
Kirył i Katarzyna
Odpowiedź:
1. Odpowiadający nie wie jakie procedury obowiązują w prawie cywilnym. Natomiast to, że jesteście obywatelami innych krajów nie ma większego znaczenia przy zawieraniu małżeństwa kościelnego (bez skutków cywilnych). Jeśli przebywacie w Polsce (ponad 30 dni) możecie zawrzeć małżeństwo tam, gdzie faktycznie mieszkacie... Tyle że kolejność powinna być taka: najpierw ślub cywilny, potem w kościele (albo równocześnie). Katolicy raczej nie błogosławią związków, których nie zaakceptowało państwo...
2. Zawarcie tzw małżeństwa mieszanego wymaga zawsze zgody biskupa. Występuje o nią proboszcz strony katolickiej. Czyli ten proboszcz, na terenie którego parafii teraz mieszkasz. Strona katolicka musi się zobowiązać, że odsunie od siebie niebezpieczeństwo utraty wiary i dołoży starań, by dzieci z tego związku były wychowywane po katolicku. Strona akatolicka musi być o tych zobowiązaniach powiadomiona.
Ceremonia zaślubin powinna się odbyć w Kościele katolickim. Jeśli miałaby się odbyć w Kościele prawosławnym też potrzebne jest odpowiednie zezwolenie. Nie można jednak organizować ceremonii "podwójnej". Albo w Kościele katolickim, albo prawosławnym, a nie dwie ceremonia albo taka, podczas której maja być obaj kapłani. Tylko jeden z nich może prowadzić cały obrzęd (ksiądz drugiej strony może być po prostu obecny)
3. Podczas ślubu musi być dwóch świadków zwykłych i świadek urzędowy (ksiądz). Czyli w sumie 5 osób. Rodzina nie jest potrzebna do ważnego zawarcia małżeństwa...
J.