18.09.2008 10:04

Czy to grzech kłamstwa: dopiero po wypowiedzeniu jakiegoś stwierdzenia uświadamiam sobie, że to, co powiedziałam nie było cąłkowicie zgodne z prawdą?

Odpowiedź:

Kłamie człowiek, który wie, że mówi nieprawdę. Gdy uświadamia to sobie dopiero po fakcie, nie ma grzechu. Jeśli rzecz dotyczy sprawy ważnej, to należałoby oczywiście sprostować. Jeśli koloru bluzki koleżanki, to nie ma problemu...

Niepokoi jednak to co napisałeś: nie jest całkowicie zgodne z prawdą. Oczywiście może się zdarzyć, że ktoś coś pokręcił i dopiero potem sobie przypomniał, jak było. Strzeż się jednak skrupulanctwa. Analizowanie, czy wszystko się dokładnie wyraziło prowadzi do wiecznej udręki...

J.
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg