Salome 16.07.2008 13:53

Szczęść Boże
Dziękuję za odpowiedz na moje niedawno zadane pytanie.
Nurtuje mnie jednak jeszcze jeden problem. Otóż powszechnie przyjęło się, że Pan Jezus podczas swojej męki niósł krzyż (co nawet pokazane jest w "Pasji"). Natomiast badania Całunu Turyńskiego dowodzą, że niósł On poprzeczną belkę która dopiero potem została przymocowana do krzyża. Badana te wykazują również, że Jezus ponad wszelką wątpliwość umarł na zawał, a nie na skutek uduszenia (jak mnie uczyli na religii).
Czy można jakoś pogodzić te rozbieżności?

Odpowiedź:

1. Pan Jezus rzeczywiście niósł tylko jedną z belek krzyża. Taka jest nasza dzisiejsza wiedza na ten temat. Nie zmienia to w sumie wymowy symbolicznej faktu: Pan Jezus niesie swoją szubienicę...

2. Odpowiadającemu nie są znane żadne badania, które wskazywałyby na to, że Pan Jezus umarł na zawał. Wręcz przeciwnie, wypłynięcie z przebitego boku Jezusa krwi i wody świadczą o śmierci wskutek uduszenia... Taki zresztą jest mechanizm umierania wskutek ukrzyżowania...

J.
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg