Typo 25.06.2008 12:11

Wiatam!
Mam pytanie odnosnie wiary ze wszystko sie dobrze ulozy. Jak to sie ma do niesienia krzyza.
Chodzi mi o to ze mamy wierzyc ze Bóg nas kocha i robi wszystko zebysmy byli szczesliwi ale z drugiej strony nalezy przyjac z pokora jego wyroki. Nurtuje mnie pewna mysl powiedzmy ze mysle pozytywnie i wierze ze Bog chce mojego dobra. A co w przypadku kiedy dane jest mi zachorowac na nowotwor mam nadal myslec pozytywnie i modlic sie o wyzdrowienie nawet wtedy gdy wola Bożą jest to abym zyl w cierpieniu. Mysle ze moje pytanie mozna sprowadzic to prostego dlaczego Bog dopuszcza do chorob.
Bede wdzieczny za odpowiedz

Odpowiedź:

Czy wszystko się jakoś ułoży? W trumnie na pewno. A tak poważnie... Chyba rozmyślając nad sprawą zapomniałeś, że Bóg patrzy z perspektywy wieczności. Niekoniecznie więc szukając naszego dobra chroni nas przed wszelkimi chorobami na ziemi, a potem nagle zmienia zdanie. Wszystko co się z nami złego dzieje, ma służyć naszemu lub bliźnich szczęściu wiecznemu. Bo o to w gruncie rzeczy chodzi w naszym ziemskim życiu, byśmy zyskali życie wieczne. Dopiero patrząc z tej perspektywy możemy mówić, że Bóg chce naszego szczęścia...

J.
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg