Gość 31.03.2024 09:51
Raz będąc w sklepie chciałam kupić ładny długopis. Był razem z innymi, które miały wylany tusz. Gdy chciałam go wziąć inne też się chyba bardziej pobrudziły, kupiłam długopis, ale taki najmniej poplamiony. Czy mam grzech ciężki?
Na pewno nie. Przecież nie Ty rozlałaś tusz, niczego nie chciałaś zniszczyć. Zobacz też TUTAJ
J.