marcin 25.11.2007 11:11

Szczęść Boże

1) W maju 2008r mam maturę. Jeżeli mam taki sam temat na maturę ustną co moja sistra i biorę od niej to wypracowanie (trochę je przekształcam). Czy jest to grzech bo od niej ściągam?

2) Jak to jest z zadośćuczynieniem za śćiąganie na sprawdzianach) Mam po prostu podejść do nauczycielki i powiedzieć że ściągałem? Trochę do głupie?

Bóg zapłać za odpowiedź.
Marcin

Odpowiedź:

1. Korzystanie z pracy siostry jak ze źródła ściąganiem by nie było. Ale jeśli chcesz tylko trochę przekształcić... A nie będzie Ci wstyd, jak nauczyciele zauważą? To może być powód do oblania...

2. Zadośćuczynieniem za ściąganie powinno chyba być nauczenie się tego, czego się wcześniej nie wiedziało. Albo - ogólnie - większe przykładanie się do poszerzania swoich horyzontów.

J.
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg