Olek 11.11.2007 22:47
Mam pytanie:
Dziewczyna, która jest we mnie zakochana a ja jej odmówiłem po tygodniu zaczęła chodzić z moim najlepszym kumplem, potem raz po pijanemu powiedziała, że zrujnowałem jej życie i przy swoim chłopaku nie może mi powiedzieć nic więcej.
Mam więc podejrzenia, że oszukuje tamtego chłopaka...
Czy jest to grzech niesłusznego osądzania skoro nie mam pewności?
Czy powinienem podzielić sie swoimi wnioskami i ostrzec tego mojego kolegę, że go oszukuje?
A jeśli się mylę i to będzie oszczerstwo?