Mateu 07.10.2007 18:50

Szczęść Boże. Chciałbym zapytać, czy np. skrępowanie z powodu wykonania Znaku Krzyża zawsze jest grzechem i czy ciężkim. W odpowiedzi na pytanie z 2007-06-16 przeczytałem: "...Nie musisz wykonywać znaku krzyża przejeżdżając obok kościoła. Jeśli jest to dla Ciebie krępujące, to tego nie rób. Trudno to uznać za wstydzenie się wiary, skoro o niej w innych sytuacjach, wobec tych samych osób, świadczysz. Zwłaszcza w sytuacji istnienia trudności psychologicznych..." i tak.. moja rodzina wie, że staram się być religijny i praktykuje, a jednak czasem jest dla mnie krępujące przeżegnanie się przed podaniem jakiegoś posiłku na rodzinnej uroczystości. Z drugiej strony nie chcę wykonywać Znaku Krzyża niejako "czając się... żeby nie zwrócić uwagi", bo kiedy żegnamy się, nie należy Tego czynić niedbale. Czy np. przyłożenie ręki do serca i krótka modlitwa w myśli będzie równoważna z wykonaniem Znaku Krzyża? Na pewno jest to bardzo dyskretna forma, a widziałem takie zachowanie również u znajomych Kleryków, dlatego pytam. Proszę w miarę możliwości o odpowiedź i bardzo serdecznie Wszystkich na forum pozdrawiam! Mateu

Odpowiedź:

Jeśli dyskrecja w robieniu znaku krzyża wynika nie ze wstydzenia się wiary, ale z chęci uniknięcia ostentacji, to nie ma żadnego grzechu. A tak jest chyba w Twoim przypadku, skoro rodzina zna Twoja postawę...

J.
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg