dziewczyna 30.08.2007 11:01

Oprócz poprzedniego pytania mam jeszcze kilka pytań.
1. Czy jest różnica między kradzieza zwykłych pieniedzy a kradzieza tych pochodzacych z czyjejś Komunii Świętej?
2. Czy uśpienie psa (jesli bardzo cierpi) to grzech?
3.Czy spróbowanie alhoholu (tylko spróbowanie) przed 18 rokiem życia to grzech?
4. Czy słuszny gniew (ktoś nas bardzo zdenerwował), niezależny od nas, to grzech?
5. Czy zabijanie szkodników to grzech? (w koncu żyjatka stworzone przez Boga)
6.Czy palenie paierosów od czasu do czasu to grzech (u dorosłej osoby)?
7.Czy mówienie Jezu, Boże niewpełni świadomie to grzech? (np z przyzwyczajenia)
8.Czy przeklinanie ze złości, z bezsilności, do siebie to grzech?
9. Czy śmianie sie z kogoś w zartach (ze np wyglada jak ktoś tam itp.) ale nie przy nim to grzech?

Odpowiedź:

1. Nie, nie ma różnicy.
2. Nie, uśpienie psa nie jest grzechem.
3. Tak. próbowanie alkoholu przed 18 rokiem życia to grzech.
4. Chodzi o uczucie gniewu? Uczucie grzechem nie jest. Jest nim wyrządzenie komuś krzywdy (także słowem)...
5. Nie jest grzechem zabijanie szkodników i w ogóle zwierząt. Chyba ze ktoś to robi niepotrzebnie, dla zabawy.
6. Dorosły od czasu do czasu może palić i nie będzie to grzech. W każdym bądź razie nie ciężki.
7. Taj, jest to grzech. Powinniśmy się wystrzegać wymawiania imienia Bożego bez uszanowania. W przypadku o którym piszesz jest to zapewne grzech lekki...
8. Chodzi o używanie słów uważanych za obraźliwe? Ta. To grzech. Mniejszy, gdy nikt nie słyszy. Zasadniczo też nie jest to grzech ciężki...
9. To zależy czy i jak wielką krzywdę takim śmianiem swojej ofierze wyrządzacie. Śmiać się można też z sympatią, bez chęci urażanie kogokolwiek. Wtedy nie ma grzechu...

J.
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg