Grzegorz 17.01.2007 11:56
Bóg zesłał na Onana śmierć (Rdz 38, 10) gdyż „złe było w oczach Pana to, co on czynił”. Co się Panu nie podobało? Czy wykroczeniem przeciw „naturze małżeństwa” było unikanie zapłodnienia (szwagierki Tamar), czy to, że pożyczano sobie partnerów w celach prokreacyjnych?
Z wcześniejszych odpowiedzi udzielanych na tym „forum” wynika, że wspomniany cytat ze ST, stanowi argument Kościoła dla potępienia antykoncepcji. Czy nie należy wspomnianego cytatu i „reakcji” Pana odebrać raczej, jako POTĘPIENIA „pożyczania” sobie nawzajem małżonków? Jeśli odnieść te wątpliwości do Ewangelii (jako kontynuacji tego, co Bóg chce człowiekowi przekazać), to okazuje się, że Chrystus nie kontynuuje tematu i nie neguje antykoncepcji, a o wierności małżeńskiej wspomina. Może jednak reakcja Boga była spowodowana tym, że dość „swobodnie” człowiek widział małżeństwo, wymieniał się partnerami, a nie tym, że Onan unikał zapłodnienia.