09.01.2007 19:37

Mam kilka pytań: 1. Uważam, że katolickie radio, transmitujące msze, nabożeństwa, modlitwy jest jak najbardziej potrzebne. Tylko czy nie powinno ono być apolityczne? Przecież Kościół nie mówi, że, np. lewica jest zła a prawica jest dobra i nikogo nie potępia. 2. Czy RM na czele z o.Rydzykiem nie staje się powoli jakąś sektą? Gdy oglądałem transmisje w TV z mszy, na której abp.Wielgus zrezygnował z funkcji metropolity warszawskiego, to odniosłem wrażenie, że ludzie "Radia Maryja" są niezadowoleni z decyzji papieża, który najprawdopodobnie miał wpływ na decyzję abp, a przecież my-Kościół-ludzie wierzący powinniśmy a nawet musimy się liczyć i zgadzać z decyzją papieża. No i to zachowanie ludzi( w szczególności od RM) krzyczenie podczas Eucharystii, krytykowanie i wręcz potyczki z dziennikarzami Bogu ducha winnymi, chyba też nie było właściwą reakcją? 3. Czy zakon lub zgromadzenie z którego pochodzi o. Rydzyka nie wymaga życia w ubóstwie? Jeżeli tak to dlaczego nie dotyczy ono o. Rydzyka?

Odpowiedź:

1. Media katolickie powinny być apolityczne, racja. Problem w tym, że dość często konkretne rozwiązania polityków dotyczą chrześcijańskiej moralności. Stąd potrzeba poddania tych działań ocenie pod kątem ich zgodności z Ewangelią. Łatwo wtedy przekroczyć granicę między wystawianiem takiej właśnie oceny, a mieszaniem się do polityki. W praktyce ważne chyba jest, by media katolickie nie popierały jakiejś konkretnej opcji, ale takie czy inne rozwiązania, niezależnie od tego, kto za nimi stoi...

2-3. Odpowiadający zasadniczo nie wypowiada się tutaj na temat zachowania takich czy innych ludzi (chyba że są zupełnie anonimowi). I w tym wypadku nie chce tej zasady zmieniać. Widząc takie czy inne sprawy każdy opinię może wyrobić sobie sam.

J.

Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg