Dexter 19.01.2024 11:19
1.Mam super koleżankę. Przyjaźnię się z nią od przedszkola. Dzisiaj mamy 15 lat. Jest ona bardzo wierząca. Wstydzę się zadać to pytanie. Pewnego razu napisała do mnie, że kupiła nowy strój kąpielowy. Ja do niej, że może mi pokazać. Wysłała mi zdjęcie w nim. Nie był wyzywający, tylko normalny. Żadnego dekoltu, nic z tych rzeczy. Ja nie dostałem żadnej erekcji czy coś w tym stylu. Gdyby było inaczej, bym zareagował i zwrócił uwagę, że zbyt odkrywający. Jak by coś się zadziało niechcianego, to bym odwrócił się od tego i skasował zdjęcie. Czy popełniłem już grzech, że napisałem iż może mi pokazać i odpisałem "ładnie"?
2. Kiedyś powiedziałem jej, że ma ładną talię. Tylko stwierdziłem iprzezsekundę spojrzałem. Czy mogę przyjmować Komunię ? Odnoszę wrażenie, że zauważanie piękna fizycznego, nawet jakby to mówił chłopak chłopakowi czy dziewczyna dziewczynie to grzech. Może jestem przewrażliwiony, nie wiem. Jednocześnie nie widzę tu grzechu i na pewno nie duży. Czy dobrze myślę?
3. Czasami jesteśmy razem na plaży i ona nosi ten strój. Czy muszę ją upomnieć, bo trochę figury czy brzucha tam widać albo uda? Tak jak powiedziałem w pierwszym pytaniu, nie jest wyzywający. Jak wiadomo, ciało może różnie może zareagować w tym wieku. Jednak u mnie akurat na ten bodziec nie było takiej reakcji. Pewnie gdyby ubierała się jakoś mega odsłaniająco, to by się pojawiło. Unikam dłuższych spojrzeń. Jeśli już zdarzy mi się popatrzeć, to tylko przez chwilę, a potem np patrzę w niebo. Czy ona popełniła grzech, że mi na zdjęciu pokazała wtedy jak wygląda?
Tak pytam, bo się panicznie boję, że mam grzech przez te zachowania wyżej wymienione.
1. Nie ma tu grzechu.
2. Nie ma tu grzechu.
3. Czasami jesteśmy na plaży i ona nosi ten strój. Hm. Mieszkasz na Hawajach? Zimę mamy przecież. Kiedy ona nosiła ten strój? Czemu dzisiaj Cię to niepokoi?
J.