Kasandra 16.01.2024 11:13
Na Facebooku mam zdjęcie twarzy. Nie jakieś wyzywające, tylko zwykłe.
Niestety zdarzyło mi się dostać jakieś sprośne komentarze. Upominałam te osoby i zgłaszałam to. Czy to moja wina czy patrzącego? Czy to znaczy, że katoliczka nie powinna pokazywać twarzy? Mam usuwać czy nie?
Bez przesady. Nie ma niczego złego w umieszczaniu na profilu zdjęcia swojej twarzy. A że są ludzie, którym wszystko sprośnie się kojarzy, to już nie problem tego, który to zdjęcie publikuje. To ten komu się kojarzy powinien się stuknąć w czoło.
J.