XXX 06.04.2006 10:35
PRZEZ OSTATNIE KILKA DNI PRZEGLĄDAM TE WSZYSTKIE WYPOWIEDŹI, BO TEZ DRĘCZĄ MNIE NIEKTÓRE SPRAWY. ZA NIEDŁUGO WYCHODZĘ ZA MĄŻ, JESTEM W CIĄŻY. OSTATNIO GDY BYŁAM NA NAUKACH KSIĄDZ MÓWIŁ O SPOWIEDZI PRZEDSLUBNEJ I PROSIŁ JEŻELI BYŁABY TAKA MOZLIWOŚĆ TO ZROBIC SOBIE SPOWIEDŹ GENERALNĄ I WTEDY COŚ WE MNIE "PĘKŁO". USWIADOMIŁAM SOBIE, ZE JA POTRZEBUJE WLASNIE TAKIEJ SPOWIEDŹI. NIEKTÓRE GRZECHY , Z KTÓRYCH SIE NIE SPOWIADAŁAM BYŁY Z LAT DZIECIŃSTWA I WTEDY NIE BYŁAM SWIADOMA, NIEKTÓRE TO TAKIE Z KTÓRYCH SIE NIE SPOWIADAŁAM, BO NIE WIEDZIAŁAM, ŻE SĄ GRZECHEM, A PÓŹNIEJ OKAZAŁO SIĘ, ŻE SĄ. NAJGORSZE JEST TO, ŻE SIE WSTYDZE POWIEDZIEC TO KSIEDZU BO SĄ ONE KRĘPUJĄCE.BOJE SIE CZSAMI NAWET, ŻE KSIADZ NIE DA MI ROZGRZESZENIA, A CO NAJGORSZE ZABRONI ŚLUBU. TAK STRASZNIE MNIE MECZY SUMIENIE, ŻE NIC MNIE W ZYCIU NIE CIESZY, TAK JAK BYŁAM SZCZĘSLIWA TAK OD TAMTEJ PORY CZUJE SIE OKROPNIE. STRASZNIE SOBIE WZIĘŁAM TO DO GŁOWY I NIE MOGE TEJ MYSLI JUŻ ZNIEŚĆ. CAŁE ŻYCIE SIE TAK ZADRĘCZAM, NAWET NIEWIELKA NIERAZ GŁUPOTĄ.