adam 05.02.2006 21:10
witam. mam taki problem. moj kolega wyraznie wstydzi sie kosciola. nawet wypomina mi to, ze ja chodze... np... siedzialem sobie w klasie, a on rozmawial z dwiema dziewczynami. nagle krzyknal: "Adam, jak tam w kosciele?!" z usmiechem odpowiedzialem: "Przeciez wiesz. Chodzisz do kosciola!" widzialem wtedy, jak sie zmieszal i uslyszalem "no chodzilem, ale to bylo kiedys..." tak sie zastanawiam, jakie mogloby byc do tego pytanie... moze poprostu - co powinnienem zrobic z tym kumplem?