nawrócony_26 lat
04.02.2006 16:35
1. Jeżeli widzę że swoim życiem mogę zasłużyć wyłącznie na piekło - we własnej ocenie - to dlaczego Jezus chce żebym znalazł się w niebie? I czy mogę tam trafić, mimo tych wszystkich grzechów, jakie popełniłem w życiu i popełniam dalej? Jak to sie stanie?
2. Czy po smierci, widząc swoje życie "z dystansu", można się nawrócić? Czy bogacz z przypowieści o bogaczu i Łazarzu nawrócił się po smierci? Co mu to dało?
Odpowiedź:
1. Łotr wiszący na krzyżu zwrócił się do Jezusa o pomoc w ostatniej chwili swojego życia. I uzyskał przebaczenie. Każdy człowiek, który pokłada nadzieję w Jezusie, może być zbawiony. Bo zbawiają nas nie nasze uczynki, ale Jezus Chrystus. Na pewno nie wolno nam, w nadziei Bożego przebaczenia, grzechów lekceważyć. Ale nie trzeba też popadać w rozpacz. Skruszony grzesznik zawsze może liczyć na Bożą łaskę... Tym bardziej może więc liczyć na nią ktoś, kto podejmuje trud nawrócenia wcześniej, nie pod presją strachu spowodowanego obawą o życie wieczne...
2. Po śmierci już nie można się nawrócić...
J.